Nie umiem mówić my, chyba że my
to myślnik między ja i ty,
który przewodzi iskrę, a czasami
jest przeciąganiem liny.
Nie umiem pisać my, chyba że my
to nawias dla nas dwojga, pokój, w którym śpimy,
z którego próbujemy wypędzić szerszenia.
Chyba że my to czworo naszych oczu:
śledzą, jak szerszeń chrobocze w kloszu lampy,
brązowy, w złote pręgi, zobacz, jaki piękny.
Nie umiem wpisać się w my większe
niż brzęczące, skrzydłami rysowane kręgi
wokół ciebie i mnie, które się przenikają
i rosną od nas, wędrują coraz dalej.
I cannot say we, not unless we
is a hyphen between me and you,
that carries across a spark, though sometimes
it’s like a tug of war.
I cannot write we, not unless we
is a bracket for the two of us, the room in which we sleep,
from which we are trying to drive out a hornet.
Not unless we is all four of our eyes:
they watch as the hornet scratches in the lampshade,
it’s brown with stripes of gold, see that – what a beauty.
I cannot write myself into a we greater
than buzzing, wing-inscribed circles
orbiting you and me, that intersect each other
and grow away from us, moving ever further.
Translation: Antonia Lloyd Jones
Je ne peux pas dire nous, à moins que nous
soit un tiret entre je et tu
conducteur d’étincelle, et qui parfois
imite le va-et-vient d’une corde.
Je ne peux écrire nous, à moins que nous
soit une parenthèse entre nous deux, dans laquelle nous dormons
et d’où nous tentons de chasser un frelon.
À moins que nous soit nos quatre yeux :
observant le frelon vrombir dans le globe de la lampe,
marron aux rayures dorées, regarde-le – quelle beauté.
Je ne peux m’inscrire dans un nous plus large
que les cercles qui bourdonnent et dessinent les ailes
autour de toi et moi, qui s’entremêlent
et croissent de nous, et chaque fois voyagent plus loin.
Traduction : Éric Sarner
Ik kan geen wij zeggen, tenzij dat wij
het koppelteken vormt tussen ik en jij,
dat een vonk doet overslaan, maar evengoed
tot getouwtrek leidt.
Ik kan geen wij schrijven, tenzij dat wij
de haakjes zijn rondom ons tweeën, de kamer waarin we slapen,
en waaruit we horzels trachten te verjagen.
Tenzij dat wij onze vier ogen zijn:
Vertaling: Bram Van Otterdijk